Wiadomo, że w Street art najważniejszy nie jest artysta, jego talent ale pomysł. Takim niewątpliwie wykazał się Max Zorn, tworzy on z taśmy klejącej. Z tej zwykłej, brunatnej używanej do pakowania taśmy powstają dzieła sztuki, którymi Max obdarza (po partyzancku) latarnie odwiedzanych przez siebie miast. Nie miałabym nic przeciwko oglądając takie lampy na ulicach Opola :)
Więcej prac Max'a możecie podziwiać na jego stronie http://www.maxzorn.com/
A ja polecam obejrzenie filmiku:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz