środa, 25 kwietnia 2012

Włóczkowy styl

Co łączy nowojorskiego byka z koparkami spod Spodka z Katowic? Ubrania! Piękne, kolorowe i wykonane przez Olka. To pseudonim Agaty Oleksiuk, wybitnej artystki knit graffiti pochodzącej z Rudy Śląskiej.

źródło: www.google.pl
Byk, symbol Wall Street, a dokładniej jego kolorowe wdzianko, przyniósł artystce sławę, rozpoznawalność i zainteresowanie mediów.
W ramach Street Art Festival Olesiak ob-szydełkowała dwie koparki, które stanęły w Katowicach. Jak sama podkreśla jest to wyraz hołdu dla jej ojca oraz symbol śląskiego etosu pracy.

źródło: katowice.naszemiasto.pl
Prace Agaty można podziwiać na całym świecie, nie tylko w galeriach, ale i również w przestrzeni miejskiej. Artystka szydełkuje bo jak twierdzi to nadaje światu barw, ubiera otaczającą szarą rzeczywistość w jaskrawe kolory. A ubiera dosłownie wszystko, siebie, znaki drogowe, sprzęty w mieszkaniu, autobusy. Niedawno zakończyła się jej wystawa w londyńskiej Tony's Gallery.

źródło: www.tonysgallery.com
Więcej zdjęć z wystawy znajdziecie tutaj: http://www.tonysgallery.com/?p=947

Knit graffiti / guerilla knitting, czyli po prostu włóczkowy street art zapoczątkowany został w Teksasie. Amerykanka Magda Sayeg ubrała w skarpetę przęsło mostu w Seattle. Wraz z rozwijającym się kłębkiem włóczki rozwinął się również target obiektów, które odziewała. Jej prace robią wrażenie!

źródło: www.google.pl
Więcej prac artystki znajdziecie na jej stronie : http://www.magdasayeg.com

Na naszym podwórku zainteresowanych tym stylem street art nie brakuje. Organizowane są warsztaty, gdzie można nauczyć się sztuki robienia na drutach. Choć kto tak potrafi szydełkować, jak nie nasze babcie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz